Przed paleniem

Zwykla, 100g puszka Starbuzza, ktora robi niezle wrazenie, a potem mozna ja wykorzystac do czegokolwiek. W srodku folia z logo producenta, a w niej kolejna zgrzana folia, juz bez logo, w ktorej znajduje sie tyton. Na nalepce mamy laski oraz kwiat wanilii.
Zapach jest slodziutki i bardzo waniliowy, intensywny, ale nie przesadzony. Tyton pociety nieregularnie - badyle, listki, wieksze listki - caly przekroj zielska, a do tego zaskoczyl mnie brak charakterystycznej dla tego producenta marmoladki, syrop znajduje sie glownie w tytoniu, a nie gdzies obok niego.

W trakcie palenia

Smak podobnie jak zapach nie jest przesadzony, delikatny (co wcale nie znaczy, ze nieintensywny) i mamy tu do czynienia juz nie z takim bardzo naturalnym cukrem wanilimowym, ale wanilia w czystszej postaci - mniej slodka z lekka domieszka mleczka (moze to mleko z dzbana?) i w sumie dobrze, bo inaczej moglby on mulic.
Jak na tego amerykanskiego producenta przystalo buchy sa zacne i na chwile przeslaniaja widocznosc.

Podsumowanie

Smak godny polecenia tym, ktorzy lubia smaki slodkie, niecytrusowe, ale nie tylko. Dobre odwzorowanie sprawia, ze na jezyku mamy to co jest zaprezentowane na puszce czyli czysciutka, smaczna wanilie i nie mamy co obawiac sie rozczarowania. Jak najbardziej polecam.