Trwa ładowanie...

Fantasia - Wild Mango

Ulubiony dla

Dymny pamiętnik Zapamiętnikuj

Coby zobaczyć kto to jeszcze palił i być może wyraził krótką opinię musisz się zalogować

Recenzje Dodaj recenzję

  • 27.02.2013 14:55
    • Shisha Aladin Amira I
    • Cybuch Vortex
    • W dzbanie woda
    • Węgle Naturalne - Cocobrico
    • Reputacja recenzentaRecenzent MS

    Zainstaluj przeglądarke, która nie jest starociem..

    Ocena końcowa: 96 / 100

    Przed paleniem

    50g tytoniu jest zapakowane w strunowke z kilkudziesiecioma logo producenta, folia posiada perforacje na gorze, sluzaca otwarciu tytoniu. Strunowka (juz standardowo) troche za dluga, znajduje sie w czarnym kartoniku, ktory posiada kilka napisow odnosnie zawartosci, grafike przedstawiajaca rzeczone "Dzikie Mango" oraz pare ostrzezen przed paleniem i temu podobne.
    Nie polecam przetrzymywac tytoniu w kartoniku po otwarciu - kartonik bardzo zle znosi wilgoc, a ze strunowki zazwyczaj cos ucieka.
    Melasa jest pocieta jak to Fantasia - niezbyt mocno poszatkowana, zdarzaja sie badyle, czasem wieksze listki, lodygi; ogolnie wszystko co "fabryka dala". Soki sa doslownie w calej strunowce, nie dosc, ze tyton wchlonal ich mnostwo, to jeszcze producent dolozyl od siebie spora ich ilosc, z ktora, tak naprawde, ciezko sobie poradzic przy nakladaniu.
    Zapach przypomina nieco Tropical Mango od Fumari, a z drugiej strony, jest duzo mniej podobny do Wybornego Mango Elementsa, jest to Mango z domieszka "czegos", aczkolwiek nie jest to (jak w przypadku produktu Fumari) cos owocowego, a raczej cos co przypomina mi przyprawy - ostre w zapachu, moze nawet zagryzc w nos. Bardzo mi sie to spodobalo, mango jest dobrze wyczuwalne, ale troche przytlumione przez wlasnie ta "czesc nieokreslona" w zapachu.

    W trakcie palenia

    Dymi standardowo dla tytoni Fantasia, geste, bielutkie chmury, dym jest zawiesisty i w 100% satysfakcjonujacy.
    Smak przypomina mi zapach: jest delikatne i soczyste mango, ale nie na pierwszym planie - na pierwszym planie jest to co "gryzlo w nos" przy wachaniu melasy. Tutaj na szczescie juz nieco delikatniejsze, smaczniejsze i przede wszystkim, nie tlumiace smaku samego owocu.
    Swietna mieszanka - z jednej strony mdle i delikatne mango, a z drugiej dosyc ostra i ciekawa kompozycja przypraw, dodatkow(?).

    Podsumowanie

    Znakomity, intensywny smak, mnostwo dymu, zero problemow z przypalaniem - czego chciec wiecej?
    No moze tego zeby cybuch mozna bylo latwiej umyc...? Okej, narzekam.
    Wg mnie tyton odwzorowuje idealnie nazwe - jest to prawdziwe, Dzikie Mango.
    Porownujac do Tropical Mango ze stajni Fumari, musze przyznac, ze smak jest o wiele intensywniejszy i mimo, laczacege je, smaku owocu to sa to melasy zupelnie inne.

Powrót
do góry