04.03.2013 11:51 |
|
Ocena końcowa: 90 / 100
|
Nieszalowe opakowanie w wersji „metalik” niemal kwadratowe z shisha oraz napisami chwalacymi Hydro i jego morskie pochodzenie. Kolorem, przewodnim jest metaliczny braz, który wg mnie niezle pasuje do tego smaku. W srodku gruby woreczek strunowy z naklejka, na ktorej jest sporo grafik sziszek i logo Hydro. Melase latwo przechowuje sie po otwarciu dzieki temu w co zaopatrzyla ja fabryka. Niestety trzeba zaznaczyc, ze jest niedowazona-czasem nawet o 7-8g, co troche denerwuje, bo w koncu kupujemy 50g, a nie 43g... Melasa pachnie jak Kopiko czyli pyszna, slodka kawa, zapach jest intensywny i nawet bez napisow zorientowalibysmy sie co bedziemy palili.. Wyglada troche jak jakies nitki, siano, albo wlokna jakiejs roslinki. Latwo naklada sie ja do cybucha, ale bardzo brudzi rece.
"Nietyton" generuje olbrzymie ilosci dymu, ale trzeba go pilnowac, bo chwila nieuwagi moze sprawic, ze smakiem bedziemy sie cieszyli przez 15, a nie 45 minut. Dym jest gesty, bialy, dlugo unosi sie w powietrzu-jest na pewno inny niz przy wyrobach tytoniowych. Smakuje podobnie jak pachnie-dobra, slodka kawa z lekkim dodatkiem mleka. Odwzorowanie naprawde na wysokim poziomie, a intensywnosci nie brakuje mu ani troche.
Lubie smaki kawowe, a ten stawiam na najwyzszym stopniu podium wsrod nich, na rowni z Abir'em, gdyz niewiele smakowo sie od siebie roznia. Plusem Hydro jest brak nikotyny (choc zdaje sobie sprawe, ze dla niektorych moze byc to na minus) i swietny, gesty dym. Prazy sie dosyc dlugo, spala sie bardzo ladnie nie stwarzajac problemow przy myciu cybucha. Jezeli chcecie postawic wysoko "kawowa poprzeczke" to sprobujcie tego "nietytoniu" !