Przed paleniem

Ładna czarna pucha jak to w boldach. W środku 250g w 2 grubych zgrzanych foliach. Melasa pocięta znośnie, trochę za grubo i trafiają się patyczki. W zapachu czuję głównie wiśnię, taką z gumy do żucia. Według producenta to mix czekolady, cynamonu i róży, więc zupełnie nie trafiłem z własnymi odczuciami. Ogólnie zapach nie jest dla mnie zbyt ciekawy...

W trakcie palenia

Najmocniejszą stroną tego bolda jest dym. Jest gęsty, zawiesisty i całkiem spory. Niestety smak jest podobny do zapachu, czyli wiśniowo-balonowy. Na siłę mogę się doszukać odrobiny czekolady, ale z róży i cynamonu nie ma ani trochę. Smak jest słodki, trochę mulący i zdecydowanie ciężki. 

Podsumowanie

Zdecydowanie nie mój smak, ale myślę że komuś jednak podejdzie. Do tego ten ogromny buzz... zdecydowanie mi nie podszedł.