Trwa ładowanie...
| 04.03.2013 14:22 |
|
Ocena końcowa: 72 / 100
|
Zapach przed paleniem przywodzi na myśl słodkie borówki, jest on stosunkowo intensywny. Melasa jest trochę wilgotniejsza niż inne znane mi Sociale, jednak na krój i związanie z melasą nie mogę narzekać.
W trakcie palenia czuć borówki, być może także jagody, z niewielka ilością mentolu/ mięty. Dym jak to Social - dużo, biało :) Smak jest bardzo ciekawy, nie muli, nie nudzi się. Nie jest to też smak wybitnie orzeźwiający, jednak miło się go pali i chętnie do niego wracam.
Jeśli ktoś lubi słodkie, lecz niemulące smaki owocowe to naprawdę warto tego Sociala spróbować. Jeśli ktoś jest fanem smaków miętowych, będzie nieco zawiedziony, ale na pewno nie pożałuje zakupu.
| 12.03.2013 13:42 |
|
Ocena końcowa: 86 / 100
|
W tym momencie juz standardowa, wykonana z tworzywa sztucznego o szarej barwie, puszka. Przy wieczku posiada cos posredniego miedzy gwintem a haczykami co pozwala ja skutecznie domknac, nawet przy zbyt duzej ilosci tytoniu, ktorego zapakowane w dwie zgrzane, grube folie, znajduje sie tam 250g. Na nalepce przede wszystkim kolor niebieski i grafika, ktora przywodzi mi na mysl wizualizacje, ktore fundowal nam WMP, przy odtwarzaniu muzyki. Kilka informacji o szkodliwosci palenia tytoniu, jego pochodzeniu, wadze, kod kreskowy i to chyba wszystko. Sam kroj jest iscie Socialowy - dobrze poszatkowany, rzadko trafiaja sie wieksze kawalki tytoniu, melasa jest znakomicie zwiazana z tytoniem, ale i tak producent pokusil sie o dolanie nam jej wiekszych ilosci, dzieki czemu jest on jeszcze bardziej wilgotny. Zapach jest kompozycja, w ktorej ciezko wyroznic jakiekolwiek trafniejsze nuty aromatu niz owocowa i kremowa, wiec zasiegnalem opinii marketingowcow Sociala by sprawdzic jak oni okreslili ten smak i znalazlem cos takiego: "A thrilling wave of blueberry, raspberry, and grape, finished off with a splash of decadent milk chocolate." W jezyku sprzed Wielkiej Wody: Porywajaca fala borowek, malin i winogron, zwienczona kleksem mlecznej czekolady. Okej, juz wacham i sprawdzam: borowki: zdecydowanie tak maliny: raczej tak winogrona: raczej tak mleczna czekolada: ani tak/ani nie Prawdopodobnie w tej chwili to sila sugestii, ale wg mnie mozna wyczuc wszystkie nuty skladajace sie na ten opis. W mojej opinii nazwa smaku pochodzi od "baja" wystepujacego w nazwie Kalifornia Dolna, przetlumaczonej na jezyk angielski, naprowadza mnie na to "wave" oraz "blue", ktore z ta czescia Kalifornii zdecydowanie moga sie kojarzyc.
Tyton pod dwoma Cocobrico czul, ze mu za chlodno, a z kominem marudzil, ze za goraco, wiec musialem go pilnowac a przez to palenia nie moge nazwac bezobslugowym, choc nie bylo trudne do kontrolowania. W zamian, ze tak o niego dbalem nasz bohater odwdzieczyl sie dymem standardowym dla marki Social Smoke, takze bylo go bardzo duzo, byl delikatnie bialy, gesty i tylko troche mniej zawiesisty od tego jaki produkuja wypsuty innego kalifornijskiego producenta: firmy Fantasia. Smak to przede wszystkim ociezalosc i uczucie przyjemnego chlodku w gardle, na pierwszym planie jest cos w rodzaju w ogole nieorzezwiajacej miety, ktorej kompletnie nie czuc w zapachu. W tle dominuja borowki z mieszanka innych jagodowych owocow, ale tak jak w zapachu, ciezko tu oddzielic poszczegolne nuty. Wszystko jest delikatnie kremowe, ale nie powiedzialbym, ze czekoladowe - ten krem to bardziej niewielka ilosc bitej smietany na kilku galkach lodow jagodowo-mietowych. Calosc jest dosyc ciezka przez miks "berries" oraz miete, ale przyjemna i niemeczaca.
Mnie ta fala jednak nie porwala, tyton jest bardzo smaczny, ale czegos dla siebie szukalbym gdzie indziej. Sadze, ze przypadnie/przypadl do gustu niejednemu palaczowi w naszym kraju i na Swiecie. Ja mimo tego, ze nie jestem do niego do konca przekonany, bede go bardzo dobrze wspominal jeszcze dlugo po ostatnim nabiciu. Polecam!
| 17.03.2013 15:01 |
|
Ocena końcowa: 82 / 100
|
Ładna 100g puszeczka, posiadam metalową i plastikową, wolę jednak plastik. 2 grube zgrzane folie, w środku uczciwie odważona melasa. Soki dobrze związane z tytoniem, nawet przy nakładaniu palcami się zbytnio nie ubrudzimy. Zapach przyjemny, głównie borówkowy z bardzo delikatną nutą mięty, czekolady nie czuję zupełnie
Gęste białe chmury, bardzo fajne do zabawy. Smak nieco bluemistowy, ale mniej borówkowy a bardziej jagodowy. Nutka mięty i brak czekolady, to trochę rozczarowuje.
Bardzo udana melasa, ale brakuje czekolady, na ktorą bardzo liczyłem. Warto zapalić, a potem często wracać
| 23.05.2013 23:55 |
|
Ocena końcowa: 74 / 100
|
Pudełeczko ładne, szczelne. Za to zapach taki, że nie mogę się od niego oderwać!
Na pewno to nowość w jakości smaku i dymu. Dotychczasowe melasy mają się nijak i zostają daleko w tyle. Za każdym pociągnięciem jest inny smak. Na początku mroźny chłód w ustach, później już umiarkowanie, za to czuć smak czekolady.
Towar super!
| 02.06.2013 21:27 |
|
Ocena końcowa: 72 / 100
|
Pachnie zachęcająco, orzeźwiająco. Tytoń jest przesiąknięty melasą i dobrze zmielony. Trafiają się pojedyncze większe patyczki.
Podczas palenia czuć "berry" , za którymi na ogół nie przepadam, jednak tu u Sociala w połączeniu z nutką mięty wręcz pozytywnie wypada całość. Lubi temperaturę, nie przypala się.
Czymkolwiek jest Baja Blue, jest dobra. Ma być berry, jest berry, ma orzeźwiać i orzeźwia. Warta spróbowania!
| 29.10.2013 15:46 |
|
Ocena końcowa: 81 / 100
|
Tytoń dosyć ładnie pokrojony, bardzo ładnie nasiąknięty melasą. Nie jest może, aż tak mokry jak inne tytonie sociala ale to akurat w niczym nie przeszkadza. Bardzo ładnie pachnie. Czuć jak dla mnie jagody z cukierkami ice. Zapakowany w TYLKO JEDNĄ folie dosyć grubą, ale musiałem wsadzić do jednej strunówki.
Bardzo ładnie chłodzi język i podniebienie. Nie jest za ostry, nie gryzie po gardle. Cudownie się pali przez bite 1,5h. Na 2 węgielkach na pierścieniu i kominku po prostu idealnie nadaje rytm palenia w większym towarzystwie. Nie wiem jak wy, ale ja poczułem po 40 minutach utratę jagodek, a doszła minimalna nutka czekolady. Choć ostatnio na innej fajce i na vortexie nie odczułem nic takiego. Czekoladka z miętą i troszkę jagody na koniec. Dym oczywiście mega. Można przyszpanować i zrobić mgłę w mieszkaniu:)
Jeden z lepszych tytoni jakie paliłem. Na pewno zapalę nie jeden raz. Otrzeźwia jak talala. Może zmieszam go z Mobsterem. Ciekawe jaka będzie jakość palenia. Polecam każdemu
| 26.06.2014 14:37 |
|
Ocena końcowa: 59 / 100
|
Standardowy social smoke, dość suchy. Pachnie bardzo ostro, podobnie jak blue mist, ale inaczej. Kwaśniej jakby. W dużym skrócie: typowe winogronowe (nie jagodowe) coś z mentolem. Nie ma czekolady.
Długo się rozpala, ale jak już zaskoczy to daje ogromne ilości dymu. W smaku jest taki sam jak zapach, czyli to winogronowo - jagodowe coś z chłodzącym mentholem. Przy dużej temperaturze dochodzi jeszcze posmak czegoś innego, ale raczej nie jest to czekolada. Generalnie nie moje klimaty.
Trochę tych "blue" mi się przewinęło przez ręce i póki co ten jest wg. mnie najgorszy. Daleko mu brakuje do Magick Dragon'a od Fanty. Tak jak wspomniałem wyżej - nie moje klimaty. Ale chłodek fajny.
