Przed paleniem

Typowy, czarny kartonik od Fantasii - na zewnatrz grafika, dotyczaca smaku, ostrzezenia przed paleniem tytoniu, z tylu lista smakow producenta, do tego kilka innych informacji. Wewnatrz 50g tytoniu, zapakowane we wzglednie szczelna strunowke, ktora juz standardowo jest za dluga. Na woreczku kilkadziesiat logo amerykanskiej wytworni.
Tyton plywa w melasie - samych sokow jest naprawde duzo. Spora jej czesc wsiakla juz w liscie, badylki i inne czesci roslinki, bo Fantasia niezbyt dokladnie selekcjonuje swoje produkty. Barwa ciemnopomaranczowa, przechodza momentami, w braz - tyton poszatkowany srednio, trafiamy na czesci mniej badz bardziej rozdrobnione.
Zapach przypomina mi dwa inny produkty ze swiata fajki wodnej, a mianowicie: Orange Cream od Fumari i Orange Delight ze stajni JM's, ktore zdarzylo mi sie palic. Tutaj mamy do czynienia jednak, w glownej mierze, z zapachem soczystej, swiezej, niemal w kazdym wymiarze naturalnej pomaranczy, a gdzies daleko-daleko w tle mozna wyczuc subtelna, kremowa nutke rozmytej smietanki.
Melase dosyc latwo naklada sie do cybucha aczkolwiek, nie uzywajac szczypiec, mozna sie porzadnie ubrudzic, warto tez odlac nieco sokow do cybucha, jezeli uzywamy Funnela czy Vortexa.

W trakcie palenia

Tyton nad ktorym ulozylem pierscien, w ogole nie boi sie temperatury - dwa Cocobrico i komin (zakladany-zdejmowany zaleznie od potrzeb), nie robia na nim zadnego wrazenia, dzieki temu mozemy wyciagnac z niego solidne, geste, mlecznobiale kleby dymu, ktore zadowola nawet nawybredniejszych. Dosyc szybko aklimatyzuje sie w cybuchu.
W smaku dominuje soczysta, smaczna, naturalna pomarancza, a w tle, swoimi urokami, raczy nas subtelna, rozmyta, delikatna nuta kremu/smietanki - smak nie jest porywajacy, ale wg mnie bije sporo innych produktow na glowe swoja intensywnoscia i odwzorowaniem, nie wspomagajacym sie sztucznymi elementami.
Jedno, niezbyt konkretne nabicie wystarczylo na ponad godzine palenia - tyton jest dosyc wydajny, przy czym smakiem mozemy cieszyc sie przez caly okres palenia. Spala sie dosyc ladnie, niestety przywierajac do cybucha (jak to czesto bywa w przypadku Fantasii).

Podsumowanie

Jezeli lubisz owocowe smaku, bez dodatku chemii, to ta melasa jest dla Ciebie - bardzo dobra, intensywna pomarancza w kompozycji z delikatna nutka czegos kremowego i slodkawego powinna w 100% Cie zadowolic.
Ze swojej strony moge polecic ten produkt jako kolejny, bardzo udany wypust kalifornijskiego producenta.