Trwa ładowanie...
| 22.01.2013 23:55 |
|
Ocena końcowa: 71 / 100
|
Czuć cytrusy i mocny, charakterystyczny zapach energetyka. Zachęca do palenia.
Energetyk z nutą cytrusów oraz miodu/banana w tle. Naprawdę dobrze odwzorowany.
Jeżeli lubisz energetyki to jest to pozycja dla Ciebie.
| 27.01.2013 23:04 |
|
Ocena końcowa: 81 / 100
|
Tytoń nie lejący, raczej po prostu dobrze nasiąknięty sokami, przecudnie pachnący, ale w sumie nie do końca mogłem określić czym. Coś cytrusowego, słodkiego - fajnego. Dobrze posiekany, żadnych problemów przy nabijaniu.
Już od pierwszych chmureczek czuć zmieszanie cytrusów z czymś słodkim, kolejne chmureczki i nagle nadlatuje intensywny, pyszny smak energy drinka. Byłem zachwycony, po kilku ostatnich porażkach z Fantasią, dawno nie czułem tak smakowitego, intensywnego smaczku. Chmurki były za małe, więc dorzuciłem 3 kokosa i wtedy się zaczęło:O Super zawiesisty, lejący się dym, do tego intensywny nie znikający smak.
Tytoń ciężko przegrzać, co jakiś czas 3 węgielek zdejmowałem. Nic się nie przypaliło przez dobrą godzinkę-półtorej, gdzie nie naładowałem vortexa do pełna. Smak na sam koniec troszkę "zwiędł" nie waliło już tak energy drinkiem, tylko jakimiś cytrusami z czymś, po prostu. Myślę, że jeszcze bym go wyciągnął, ale węgle już padły, a ja nie miałem więcej czasu. Generalnie MEGA, naprawdę polecam każdemu:)
| 28.01.2013 14:10 |
|
Ocena końcowa: 92 / 100
|
Klasyczny social: tytoń pięknie posiekany, bez badyli, melasa idealnie związana z tytoniem. Zapach jak z puchy redbulla z tytoniową nutą - dosyć intensywny.
świetny smak energetyka - brakuje tylko tego drapania w gardło, które daje CO2 rozpuszczone w napoju. socialowe czyt. ogromne ilości smacznego dymu praktycznie przez cały czas palenia (ponad godz.)
mobstera można uznać za jeden z paru "klasyków smaku" sociala - chyba pierwszy i najlepszy energetyk, którego dosyć ciężko jest doścignąć innym producentom.
| 04.03.2013 12:02 |
|
Ocena końcowa: 88 / 100
|
Standardowa (i niestety wychodzaca juz z produkcji na rzecz ohydnych chinskich plastikow), stalowa puszka, dosyc znacznych rozmiarow, w ktorej znajduje sie 250g tytoniu zapakowany w dwie zgrzane folie. Zdarza sie, ze jedna folia jest niefortunnie zgrzana z druga, ale akurat w tym przypadku wszystko bylo w porzadku. Puszka lekko pogiela sie w transporcie. Na etykiecie tylko dwa kolory: czern i biel oraz podobizna "gangstera" w stylu Al'a Capone. Tyton pociety jak to Social - moze troche drobniej niz Starbuzz, dosyc dobrze wyselekcjonowany a co najwazniejsze: mokry, soczysty i dobrze zwiazany z sokami. Sadze, ze nazwa tego tytoniu wziela sie od delikatnego przekrecenia nazwy popularnego i swoja droga, swietnego napoju energetyzujacego Monster, a ze dodatkowo wiaze sie z gangsterami to dodaje mu uroku. Jak pachnie? Pachnie jak typowy, tanszy napoj energetyzujacy, dosyc slodko, z lekko-kwasna nuta dodatkow. Wachajac go, jestem w stanie wyobrazic sobie pod moim nosem szklanke Be Power'a z Biedronki. Zapach jest naprawde intensywny, wg mnie niczego mu nie brakuje.
Dymi okazale, chmury bija Fantasia, Starbuzz czy Fumari bez problemu. Dym jest bialy, gesty i zawiesisty - dokladnie taki jaki powinien byc. W smaku nadal dominuje slodka nuta energy drinka, przelamana lekkim kwaskiem. Odwzorowanie jest idealne, porownujac do zapachu intensywnosc jest na troche nizszym poziomie. Sam bardzo lubie energy drinki i wg mnie temu brakuje tylko wiekszej ilosci kwasku i przelamania "czyms innym" bo jest tu sporo slodyczy.
Jestem dosyc wymagajacy jesli chodzi o smak napojow energetyzujacych, nie przepadam za tymi bardzo slodkimi, za to wole te bardziej kwasne - porownujac smak do Monstera to wlasnie tego kwasnego smaku jest za malo, a slodyczy zbyt wiele. Biorac pod uwage ogol to jest to pozycja obowiazkowa dla kazdego fana fajki wodnej jak i energy drinkow. Spokojnie mozna okreslic go mianem "energy drinka w formie dymu bez wlasciwosci pobudzajacych"
| 16.03.2013 14:52 |
|
Ocena końcowa: 89 / 100
|
Ładna pucha 100g, grafika jak przystało na Mobstera bardzo gangsterska;P W środku 2 grube zgrzane folie i uczciwie jak przystało na Sociala 102 gramy melasy (po odjęciu folii rzecz jasna). Nie wszyscy producenci dbają o dobre odważenie, Social nigdy mnie nie oszukał. Zapach przyjemny, pachnie trochę multiwitaminą, czyli jak większość energetyków. Zachęca do palenia. Krój drobny, ale nie jest to sieczka jak w JM'sach, soki dobrze związane, luźnego płynu jest niewiele.
Na 3 KNach palił się bezobsługowo mimo braku pierścienia. Przy rozpalaniu przydał się komin. Chmury i smak pojawiły sie po kilku buchach i od razu zachwyciły znajomych. Mimo, że paliliśmy w 4 osoby na 2 wężach ciężko mi było się doprosić o bucha;P Smak jak energy drink, lekko podchodził cytrusami. Chmury jak zawsze duże i białe.
Bez wątpienia najlepszy shishowy energy drink dostępny na rynku. Dobry krój, połączony z dużą intensywnością i świetnymi chmurami składają się na melasę z absolutnie najwyższej półki. Polecam każdemu, nikt się nie zawiedzie
| 21.05.2013 21:37 |
|
Ocena końcowa: 59 / 100
|
Pachnie jak tani energetyk (jakiś Be Power). Dobrze przesączony tytoń bez większych patyków.
Smak nie jest intensywny, gdzieś w tle czuć posmak energetyka, ale pod postacią bez cukrową, słodycz jest wręcz niewyczuwalna. Sama postać dymu jest jak najbardziej pozytywna, dymi gęsto, konkretnie, bez większych zawiesin, dym gładko rozpływa się w powietrzu tworząc przyjemny aromat w pomieszczeniu.
Smak nie jest jest może idealny, ale ogół sprawia że miło się go pali. Dymi - dymi, posmak ma - ma, nie mdli i nie odrzuca - nie. A wiec warty spróbowania, dla odmiany od owoców i mięty !
