Witam.
1.Widziałem temat o rozpalaniu węgielków kokosowych bez kuchenki ale niestety nie znalazłem tam dla mnie pomocy. Więc zapytam jeszcze raz,ponieważ ktoś się zapytał już dosyć dawno więc może są jakieś nowe pomysły.
Więc tak,czy znacie jakieś sposoby na rozpalanie węgielków bez użycia kuchenki? turystycznej również gdyż nie posiadam jeszcze.A potrzebuje na za tydzień. A do tego czasu nie kupię. Będę u siebie na działcę i chciałem tam jakoś je rozpalić . Mam piec i grilla no i teoretycznie się da, wiadomo ale potrzebuje jakiegoś sposobu przez którego węgielki kokosowe nie przesiąkną smordem zwykłego węgla itp. Dodam dla pewności,że nie mam kuchenki turystycznej ani innych podobnych rzeczy.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź :)
Możesz rozpalic kokosy w grilu tylko najpierw drzewny musi być dobrze rozpalony (biały popiół na węglu) i wtedy węgielki nie złapią zapachu. Sposób numer 2 to zakup samorozpałek i rozpalenie ich zapalniczką następnie dokładasz kokosy i czekasz aż złapią żar. Jakieś metalowe naczynie samorozpałki na spód potem kokosy i znowu samorozpałki.
Jak masz, to polecam opalarke ;p rozpalic kawalek drewna czy cos by wegle szybciej zalapaly, a potem to chwila moment i gotowe ;p
Jeżeli masz prąd to na waterpipe.pl można kupić elektryczny "podgrzewacz" :-)
Patryk czytaj cały temat, przecież napisał, że kuchenkę kupi za jakiś czas, a potrzebuje sposobu jak się bez tego obejść.
Najłatwiej będzie rozpalić piec i włożyć węgielki. Drewno szybko sie rozpali i w dodatku ciepło będzie.
jak masz wegle samorozpalajace to rozpal kilka poloz na nich kokosy i przykryj kominem zrobionym z foli aluminiowej dosc szczelnie. po okolo 5 minutach kokosy sie rozpala
sory 15 minutach
Ja polecam rozpalanie opalarką, błyskawicznie się rozpalają :)
Ja rozpalam w miarę możliwości opalarką, a jak mi się nie śpieszy to mam toster który ma wbudowany opiekacz do kanapek. Tam wyjmuję tą szufladkę i kładę węgle obok grzałki. Jak posiadasz cos takiego to spróbuj ;)