Cześć :) Planuję zakup mojej pierwszej fajki i tutaj moje pytanie do Was, która z nich będzie lepsza:
arltrade.com/.../...erami.html
czy
arltrade.com/.../...erami.html
Patrząc na cenę można wywnioskować, że PN330 jest lepsza, ale czy jest to jakaś ogromna różnica warta 50zł?
Osobiście poleciłbym Q7 + cybuch kaya Vortex (kupisz w tym samym sklepie co fajkę, cena to 17zł. Do tego wąż Kaya teddy ager i masz naprawdę fajny zestaw, który przy odpowiednim traktowaniu powinien długo pożyć :)
Zresztą uważam Q7 za jedną z fajniejszych fajek na rynku, jak na tak niedużą shishę ma naprawdę fajną przepustowość i jest stabilna ;)
Jest jeszcze jakaś fajka warta uwagi w granicy cenowej do 150zl? :)
nie na polskim rynku, chyba że coś z SKS'ów znajdziesz ciekawego w tej cenie, lepiej dopłać z 90 zł i weź kaya 630 z arltrade
moim zdaniem one az tak nie roznia sie od siebie ;P ale jestem pewny ze komfort palenia podniesie ci cybuch i wąż... zapytasz dlaczego cybuch i waz? cybuch vortex z tego wzgledu ze z niego nie wyciekaja zadne soki do fajki a jesli nie wyciekaja to palenie jest lepsze ;) a waz? powiem na moim przykladzie jak bylo, na samym poczatku korzystalem z tego co jest w zestawie i okazalo sie ze nie mozna go myc poniewaz on w srodku ma drut i po kilkukrotnym umyciu go poprostu rdzewieje w srodku....
http://arltrade.com/pl/akcesoria-do-shishy/209-cybuch-kaya-vortex-zielony.html znajdziesz w innym kolorze ;)
a co do weza mozna kupic zdatny do mycia za jakies 30zl moze mniej juz nie pamietam za ile ja kupilem
Różnica jest taka, że PN 330 ma gwintowane łączenie korpusu z dzbanem i vortexa w zestawie. Kupując Q7 możesz sobie dokupić taki zestaw akcesorii jaki opisał Chirurg.
Co do vortexa i nie wyciekaniu sków to akurat prawda ale duża część tytoni(mniej wilgotnych, chociaż ostatnio to nawet fanta mokra nie jest jak dawniej) lepiej się pali z klasycznego cybuszka więc warto mieć taki w posiadaniu (w zestawie z Q7 jest) :)
Do 200zł lepszego zestawu nie dostaniesz chyba, że dołożysz i kupisz coś większego, jak masz zamiar palić sam albo z kilkoma znajomymi od czasu do czasu to spokojnie wystarczy PN330 lub Q7.
Czy ktoś z was używa KAYA PN 630 i może podzielić się opinią na temat tej fajki??
Mam jedną z pierwszych wersji PN 630. Te obecnie dostępne mają chyba lepszą przepustowość (trochę szersze rurki ale to musi potwierdzić ktoś kto ma :P). W S-Edition masz już 2 adaptery co na pewno jest jakimś dodatkowym atutem. W pierwszej kolejności będzie trzeba wymienić wąż jak w 90% fajek (zestawowy jest do bani, mała przepustowość). Przy okazji możesz sobie dokupić vortexa, jak będziesz palił kamienie to nawet niezbędny zakup.
Finalnie zakończyło się na zakupie PNX 660. Moja opinia... to super fajna przepustowość, w pełni rozkręcana fajka, bardzo ciężka, świetne wykonanie, cybuch funel jest ok ale w moim odczuciu vortex potrzebuje mniej węglików żeby obdarować taka sama ilością dymu.Silikonowy wąż można myć,szklany ustnik-trzeba z nim uważać.
Polecam ten sprzęcik...Mnie powaliło gdy przesiadłem się z Aladin Magier.